[Prorektor wybiegła ze swojej sypialni w szlafroku, w ostatniej chwili przed zaśnięciem przypominając sobie o przekazaniu Szyfru. Pergamin niemal wypadł jej z dłoni, kiedy przemierzała korytarze, charakterystycznie stukając, znaleznionymi w kącie pokoju, obcasami. Przywiesiła ogłoszenie na Tablicy Ogłoszeń, a następnie ruszyła w drogę powrotną. ]
Przedstawiamy dla was następny z przygotowanych Szyfrów. Przypominam o przesłaniu waszych rozwiązań na sowę Rektoratu do niedzieli, godziny 23:59.
Powodzenia!